Menu Close

Podróżowanie i zagrożenia

Advertisement

Nosimy kaski, gdy jeździmy na rowerach, blokujemy dym z daleka i upewniamy się, że nasze dzieci jedzą żywność uprawianą bez pestycydów. Prawdopodobnie zapobiegamy w ten sposób wielu wypadkom i chorobom, ale są tacy, którzy twierdzą, że stajemy się ćpunami bezpieczeństwa i rozwijamy syndromy paniki. Co tak naprawdę dzieje się, gdy światowe katastrofy zbliżają się do nas, Szwedów ogarniętych lękiem?

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Różnice w zarządzaniu ryzykiem

Podróżując, nie sposób nie zastanowić się nad różnicami między tym, jak Szwedzi radzą sobie z zagrożeniami w swoim otoczeniu w porównaniu z tym, jak robią to ludzie w innych częściach świata. W niektórych krajach ludzie żyją w ciągłej niepewności, z wojną i zagrożeniami otaczającymi ich w codziennym życiu.

W innych krajach kaski i pasy bezpieczeństwa nie są używane - mimo że są dostępne i mimo że ruch drogowy jest znacznie bardziej ryzykowny niż w Szwecji. Tego ostatniego w ogóle nie polecam; jeśli pasy bezpieczeństwa i kask są dostępne, uważam, że nieużywanie ich jest strasznie niepotrzebne. Jednocześnie nie mogę przestać się zastanawiać, co takie myślenie o bezpieczeństwie robi z nami, ludźmi.

Świat jest globalny

Szwecja nie jest wyspą z nieprzeniknionymi murami dla reszty świata. Wręcz przeciwnie, jesteśmy częścią czegoś globalnego. Katastrofy, które zdarzają się w innych częściach świata, przytrafiają się również nam. Często jesteśmy w ruchu, ludzie przemieszczają się tam i z powrotem po całej planecie, a ludzie w krajach dotkniętych kryzysem potrzebują naszej pomocy.

Jak zarządzamy ryzykiem?

Ale w jaki sposób my, których przeraża kłąb dymu z papierosa lub rozpylona marchewka, radzimy sobie z ostry niebezpieczeństwa? Zauważyliśmy, co się dzieje, gdy ktoś być może dostrzegł małą łódź podwodną lub gdy okazjonalna osoba lądująca na Arlanda czysto hipotetycznie może mieć Ebolę. Co zrobimy, gdy dojdzie do prawdziwego kryzysu? Czy poradzimy sobie z nim... czy też będziemy wtedy potrzebować zbiorowej terapii?

Ebola
Zdjęcie z Karolinska Institutet z dnia dzisiejszego

Zapisz się do naszego newslettera