Menu Close

Urlop od blogowania i mediów społecznościowych

Advertisement

Czy można wziąć urlop od blogowania i mediów społecznościowych? Jesteśmy przyzwyczajeni do codziennego zajmowania się blogami, Instagramem i Facebookiem, ale może tydzień wakacji dobrze Ci zrobi? Może nawet wrócisz bardziej kreatywny? Co o tym sądzisz?

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Co to jest święto?

Pamiętam, jak kiedyś rozmawiałem z kobietą, która powiedziała, że nie stać jej na wakacje. W rzeczywistości miała pięć tygodni urlopu, tak jak inni pracownicy w Szwecji. Chodziło jej o to, że nie mogła sobie pozwolić na podróż za granicę. Oczywiście mogło tak być, ale to już zupełnie inna sprawa...

Według Wikipedii wakacje to "uzgodniony okres urlopu na określoną liczbę dni w roku". Podczas urlopu możesz podróżować za granicę, podróżować po kraju lub pozostać w domu i uprawiać ogród (lub cokolwiek innego, co lubisz robić, gdy jesteś w domu). Cokolwiek robisz, jesteś wolny od pracy.

Zanzibar
Wakacje na Zanzibarze wiele lat temu

Czy możesz wziąć urlop od blogowania i mediów społecznościowych?

Przedwczoraj w After Work rozmawialiśmy z moją byłą koleżanką (Heleną) o zrobieniu sobie wakacji od blogowania i mediów społecznościowych. A raczej zasugerowała, że może to być dobry pomysł i to faktycznie skłoniło nas do myślenia. Uwielbiamy życie z blogiem, Instagramem i Facebookiem, ale jest to również bardzo intensywne zajęcie, które wymaga dużo czasu i energii.

Pierwsza myśl jest taka, że nie idzie odpuścić. Ale oczywiście nie jesteś aż tak niezbędny! Kiedy ponownie się nad tym zastanowimy, zdamy sobie sprawę, że może to być dobre zarówno dla zdrowia, jak i kreatywności. W końcu czasami tylko wtedy, gdy jesteś wolny, twoje myśli mają miejsce na swobodną zabawę.

Semester från blogg och sociala medier kanske?

Kiedy blog jest również pracą

Blog jest naszą największą pasją, a wraz z podróżowaniem i życiem w kamperze, naszą zdecydowanie największe zainteresowanie. Jednocześnie blog stał się dla nas pracą. Obecnie mamy tylko pół etatu pensji oprócz bloga (razem), więc musimy uzyskać dochód z blogowania, aby związać koniec z końcem.

To fantastyczny zaszczyt móc pracować z czymś, co uważasz za najfajniejsze na świecie, ale kiedy blog musi być również źródłem dochodu, nie możesz po prostu tworzyć zabawnych postów na blogu (które uwielbiam). Musisz także negocjować z firmami, siedzieć na spotkaniach, pisać raporty dla partnerów, odpowiadać na niekończący się strumień e-maili, pracować nad optymalizacją pod kątem wyszukiwarek, aktualizować projekty stron internetowych, radzić sobie z atakami hakerów i miliardami innych rzeczy.

Dags att ta semester från blogg och sociala medier?

Finansowanie jest ciągłym wyzwaniem

Ponieważ finansowo jest bardzo ciężko, nieustannie myślimy o tym, jak możemy rozwijać ten biznes. Nie jesteśmy zainteresowani wzbogaceniem się (wtedy wybralibyśmy inny biznes!) - chcemy po prostu odnieść sukces w finansowaniu i umożliwieniu dalszego codziennego blogowania o podróżach.

Można powiedzieć, że jest to naprawdę wyzwanie i łączymy artykuły sponsorowane (te, w których piszemy "we współpracy z..." na górze) z wykładami i sprzedażą raportów do czasopism. Myślimy też o sprzedaży jakichś produktów na blogu. Mamy kilka pomysłów, ale bardzo ważne jest dla nas, aby było to coś, co jest naprawdę dobryz których możemy być dumni i które mogą przynieść korzyści naszym czytelnikom. Nie udało nam się jeszcze tego osiągnąć, więc wszelkie wskazówki będą mile widziane!

Semester från blogg och sociala medier

Myślimy o zrobieniu sobie tygodniowego urlopu od blogowania i mediów społecznościowych

Podczas gdy ważne jest dla nas rozwijanie biznesu - i być może wrzucenie dodatkowego biegu - zdajemy sobie sprawę, że dobrze jest też na chwilę oderwać się od spraw. Poważnie rozważamy teraz wzięcie tygodniowego urlopu od blogowania i mediów społecznościowych.

Dla nas wakacje nie polegają na podróżowaniu. My i tak podróżujemy! Ale cały tydzień bez blogowania, odpowiadania na komentarze i e-maile, instagramowania i facebookowania ... to byłby dla nas rodzaj wakacji! Może wrócilibyśmy jeszcze bardziej podekscytowani i zainspirowani? Zastanawiamy się nad tym tygodniem, kiedy na blogu będzie trochę "poza sezonem". Może tydzień w styczniu? Co sądzisz o naszych wakacyjnych przemyśleniach?

WIFI.se
Blidö

Zapisz się do naszego newslettera