Menu Close

Nasza najbardziej dramatyczna podróż - Kenia podczas wyborów w 2007 r.

Dziś Kenia zagłosowała za nową konstytucją, a według DN wybory przebiegły bez zakłóceń. Inaczej było na przełomie 2007 i 2008 roku, kiedy w wyniku przemocy między różnymi grupami etnicznymi zginęło 1300 osób. Wyjeżdżaliśmy na wakacje i kupiliśmy bilet lotniczy do Nairobi.

Tweet
Udostępnij
Udostępnij
Pinezka
Udostępnij
Udostępnij

Bilet lotniczy do Nairobi

Mieliśmy kupione bilety lotnicze do Nairobi, ale nic poza tym, żadnych hoteli ani nic. Wiedzieliśmy, że będą wybory... ale nie może być tak źle, prawda? Spędziliśmy kilka dni w Nairobi, a następnie pojechaliśmy pociągiem do Mombasy, aby uniknąć stolicy w dniach wyborów.

Poznajemy holenderską parę

W pociągu spotkaliśmy Lindę i Marlona z Amsterdamu. Linda pracowała dla organizacji w Narobi i zarezerwowali kilka dni wakacji w Mombasie. Ale Linda już wtedy trochę się martwiła, czując, że może się to źle skończyć... W każdym razie wiedzieli o przytulnym pensjonacie w Mombasie, "Petit Paris", i zastanawiali się, czy chcielibyśmy do nich dołączyć. Oczywiście!

Tågresa, Mombasa
Tågresa, Mombasa
Domy, w których mieszkają

Oszustwa wyborcze

Kenijczycy czekali na zwycięstwo Odingi, który stale zdobywał najwięcej głosów. Ale wtedy telewizja zamilkła, a kiedy się włączyła, Kibaki został ogłoszony zwycięzcą. Oszustwo wyborcze!

Mombasa
Linda i Helena
Mombasa
Peter i Marlon

Kenijczycy wpadli w szał i zaczęli atakować plemię Kibaki Kikuyu, najpotężniejsze plemię w Kenii. Kikuyu w całym kraju byli ścigani, paleni, rozstrzeliwani i dźgani. Wszystko zostało zatrzymane i zamknięte: promy, taksówki, samoloty, sklepy. Utknęliśmy z Lindą i Marlonem oraz inną parą w Petit Paris, podczas gdy w spiżarniach zabrakło jedzenia. A potem przyszedł Sylwester.

Nyårsafton i Mombasa
Zabawny i przyjemny (ale napięty) Sylwester w pensjonacie w Mombasie

Decydujemy się na ucieczkę

Czasami myśleliśmy, że sytuacja się uspokoi. Ale potem otrzymaliśmy nowe raporty, bezpośrednio na telefon komórkowy Lindy. Tłum uwięził około 40 kikuyus, kobiet i dzieci, w zabarykadowanym kościele i podpalił go. Jeśli można to zrobić, to czego można nie zrobić?

Zdecydowaliśmy, że MUSIMY wyjechać i przedyskutowaliśmy różne opcje: łódź rybacka przez granicę do Tanzanii, a może taksówka? Zapłaciliśmy taksówkarzowi Steviemu równowartość miesięcznej pensji za podwiezienie nas. Jeździł z zamkniętymi drzwiami między płonącymi samochodami w slumsach Mombasy i był BARDZO zdenerwowany.

Nagle w Tanzanii

Kiedy kierowca zostawił nas na granicy, poprosił nas o modlitwę za niego, aby dotarł do domu. (Wysłał nam SMS-a, kiedy był już w domu, więc wiemy, że wszystko poszło dobrze.) I tak wylądowaliśmy w Tanga, w Tanzanii, w namiocie... A potem wylądowaliśmy na Zanzibarze, zupełnie nieplanowanie. Tanzania była piękna, a Kenijczykom życzymy wszystkiego najlepszego z ich nową konstytucją!

Zanzibar - den fantastiskt vackra ön utanför Tanzanias kust
Zanzibar - oszałamiająco piękna wyspa u wybrzeży Tanzanii
Wszystkie nasze najlepsze wskazówki dotyczące Kenii. Kliknij na obrazek!

Zapisz się do naszego newslettera